Dieta czekoladowa: mit czy prawda?
Przez kilka miesięcy była to sensacja dietetyczna. Trafił na pierwsze strony gazet i magazynów i zachwycił chocoholików na całym świecie. Zasada była prosta i pyszna. Dieta czekoladowa polegała na - nic więcej, nic mniej niż - włączeniu czekolady do codziennej diety. Tak, dobrze przeczytałeś. Wszystko wskazywało na to, że znaleziono magiczną formułę skutecznej diety, a w jej skład oprócz tego, że nie wymagała wyrzeczeń, wchodziła również czekolada. Bardziej idealne niemożliwe, prawda? Ostatnio jednak nadeszła zła wiadomość. W końcu dieta czekoladowa nie była tym, czym się wydawała.
Cud diety czekoladowej
Nie zawsze łatwo jest stosować (i zakończyć) dietę. Restrykcyjne diety, drastyczna rezygnacja z cukru... Jednym słowem ból głowy dla tych, którzy chcą schudnąć, ale lubią jeść. Dlatego też, gdy pojawiła się dieta czekoladowa wszystko wskazywało na to, że wreszcie znajdzie się rozwiązanie. Ta "słodka dieta" twierdziła, że spożywanie jednej tabliczki czekolady dziennie znacznie zwiększało możliwość utraty wagi. Brzmi łatwo, prawda? Ale...
Dieta czekoladowa jest fałszywa!
"Schudnij z czekoladą", "naukowcy twierdzą, że jedzenie czekolady pomaga schudnąć" czy "czekolada przyspiesza odchudzanie". To tylko niektóre przykłady nagłówków, które można było przeczytać już w tym roku (w niektórych głównych gazetach światowych) i które zdawały się być spełnieniem marzeń wielu ludzi na całym świecie. Badanie zostało nawet opublikowane w prestiżowym czasopiśmie International Archives of Medicine, a jego autorzy stwierdzili, że dieta niskowęglowodanowa i tabliczka czekolady dziennie, nie tylko pomogły w utracie wagi, ale także przyczyniły się do ogólnego samopoczucia osób stosujących tę dietę.
Rewelacje te podaje sam autor badania, John Bohannon, który podawał się za dyrektora Instytutu Diety i Zdrowia. Okazuje się, że John Bohannon jest dziennikarzem, a ta cudownie tolerancyjna dieta posłużyła jedynie do zwrócenia uwagi na to, co nazywają "przemysłem dietetycznym bez nauki". Po skontaktowaniu się z niemieckim dziennikarzem, który produkował film dokumentalny o "wątpliwym naukowym przemyśle dietetycznym", John Bohannon zebrał się razem z lekarzem i statystykiem i stworzył, opublikował i rozpowszechnił badanie diety czekoladowej, aby udowodnić, jak - dzięki modom dietetycznym - łatwo jest chwycić za nagłówki gazet i skłonić miliony ludzi do stosowania różnego rodzaju diet, nawet jeśli nie mają one żadnego naukowego potwierdzenia ani wartości. W badaniu wzięło udział tylko 15 ochotników (rekrutowanych za pośrednictwem Facebooka), co z naukowego punktu widzenia jest liczbą nieistotną. W tekście opublikowanym na stronie io9.com John Bohannon szczegółowo wyjaśnia, jak wszystko się stało i ostrzega przed łatwością, z jaką tego typu informacje są powielane w mediach.
Korzyści płynące z czekolady
Mimo to należy zauważyć, że czekolada nie jest wrogiem, którego należy unikać za wszelką cenę. Tak, jest tucząca, jeśli jest spożywana w nadmiarze. Ale jeśli spożywana z umiarem ma kilka korzyści dla zdrowia. Pamiętaj, że czekolada zawiera kakao, które ma szereg korzystnych dla organizmu właściwości. Na przykład czekolada nie tylko zapobiega chorobom układu krążenia, ale także ma właściwości antyoksydacyjne i przeciwzapalne, a także pomaga regulować poziom cholesterolu czy kontrolować ciśnienie krwi. Nie mówiąc już o tym, że jest dobrym afrodyzjakiem. Wszystko po to, aby powiedzieć: tak, niestety dieta czekoladowa nie jest prawdziwa, ale to nie znaczy, że należy wykluczyć czekoladę ze swojej diety. Są też inne diety, które uwzględniają spożywanie niewielkiej porcji ciemnej czekolady w diecie. W każdym razie uważajcie i informujcie się o swoich przyszłych dietach. Najlepiej poprosić o pomoc dietetyka i stosować dietę dopasowaną do swoich potrzeb.
Nie przegap żadnych najciekawszych artykułów!
Kliknij i obserwuj Ding.pl na
Włącz powiadomienia o ulubionych produktach: