Kaufland - oferty i gazetki promocyjne

Koniec sierpnia, a to oznacza jedno – wielki powrót do rzeczywistości. Urlopy się kończą, szkoła czai się tuż za rogiem, a lista rzeczy do zrobienia i kupienia zdaje się nie mieć końca. I jak w tym całym zamieszaniu znaleźć czas na porządne zakupy? No właśnie. Na szczęście jest dobra, a nawet bardzo dobra wiadomość: 31 sierpnia sklepy będą otwarte! Tak, to jedna z tych nielicznych, wyczekiwanych niedziel handlowych w roku. Okazja, żeby na spokojnie, bez presji zamykającego się za chwilę sklepu, uzupełnić lodówkę, ogarnąć ostatnie szkolne zeszyty czy po prostu upolować coś fajnego na letnich wyprzedażach, które lada moment znikną. Spodziewam się, że tłumy będą spore, więc lepiej mieć jakiś plan. W tym artykule podpowiem, gdzie warto się wybrać i czego można się spodziewać. Zerkniemy też, dlaczego akurat ten dzień jest handlowy i kiedy znowu wypadnie taka gratka.

Pamiętasz te chwile, gdy wakacje pachniały gumą balonową, a słodzone mleko z puszki było lekiem na całe zło świata? Gdy galaretka z kurczakiem rządziła na rodzinnych imprezach, a śnieżna kostka lodowa była największym marzeniem każdego dzieciaka stojącego przy sklepowej zamrażarce? Jeśli te wspomnienia wywołują uśmiech na twojej twarzy – mamy dobrą wiadomość. Kaufland zabiera nas w sentymentalną podróż w czasie. A robi to nie tylko cenami, ale i… czerwonym autobusem pełnym atrakcji!

Rozsypane okruchy po śniadaniu, resztki temperówki, trochę piachu przy doniczce. Każdemu się zdarza. I właśnie w takich chwilach nie chce się sięgać po klasyczny odkurzacz — za duży, za ciężki, nie na ten moment. W gazetce Kauflandu pojawił się mały mini odkurzacz biurkowy, który może się okazać bardzo przydatny. Kosztuje 19,99 zł, działa na baterie i mieści się w dłoni. To nie jest sprzęt na całe mieszkanie :-), ale za to sprawdza się tam, gdzie coś się rozsypie i trzeba szybko zareagować.

Lubisz kontrolować, co pijesz? A może po prostu masz dość dźwigania zgrzewek z napojami? Jeśli tak, to wiadomość z najnowszej gazetki ucieszy Cię bardziej niż pierwszy łyk gazowanej wody w upalny dzień. Sodastream w Kauflandzie pojawi się ponownie już od 3 lipca i wszystko wskazuje na to, że bąbelki wracają do łask – i to w kilku wersjach. W ofercie znajdziesz m.in. klasyczny saturator, wymienne butelki i smakowe syropy. Czy to oznacza koniec plastikowych butelek w domu? Cóż... na pewno początek czegoś wygodniejszego. A może nawet smaczniejszego. Bo z Sodastream to Ty decydujesz, ile gazu ma mieć Twoja cola. Dosłownie.

Wiele osób orientuje się dopiero przy drzwiach sklepu, że dziś... zamknięte. No właśnie – sklepy otwarte w niedzielę to temat, który budzi emocje i wciąż sprawia problemy w planowaniu zakupów. Choć ustawa ograniczająca handel obowiązuje od kilku lat, wciąż nie brakuje wyjątków. Są niedziele handlowe, są też sklepy objęte wyłączeniem. A jak to wygląda w praktyce? Czy mały osiedlowy sklepik może działać? A co z Żabką czy stacjami benzynowymi? W tym artykule rozwiewamy wątpliwości i pokazujemy, gdzie w niedzielę można coś kupić – bez nerwów i krążenia po mieście.

Ceny w sklepach potrafią zaskoczyć, i to niestety nie zawsze pozytywnie. Ale są też takie momenty, kiedy człowiek aż musi spojrzeć dwa razy – bo przecież nie może być aż tak tanio... A jednak! Najnowsza gazetka promocyjna Kaufland, obowiązująca od 9 do 11 czerwca, przynosi prawdziwe rabatowe trzęsienie ziemi. Taniej o 50%, 57%, a nawet 58%? Takie zniżki rzadko kiedy się zdarzają, a jeszcze rzadziej dotyczą tylu różnych produktów – od warzyw, przez nabiał i mięso, po sprzęt spawalniczy. No to lecimy z konkretami!

Nie każdy lubi spędzać sobotnie poranki z kosiarką w ręku. Niektórzy wolą kawę na tarasie, inni – drzemkę w hamaku. No i właśnie dla nich (czytaj: dla nas) powstał robot koszący Parkside PAMRC 250 A1. Ten zielony gagatek z gazetki Kaufland wygląda niepozornie, ale... robi robotę. Aż chciałoby się powiedzieć: „kosi jak szalony”, ale to byłoby uproszczenie. On kosi z głową. I właśnie dlatego warto mu się przyjrzeć. Od czwartku 5 czerwca do soboty 7 czerwca można go kupić z kartą Kaufland Card za 799 zł zamiast 1199 zł. I to już brzmi nieźle, prawda?

4F – ta nazwa od lat kojarzy się z jakością, sportowym stylem i wygodą, której zazdroszczą nam sąsiedzi z Zachodu. Teraz ta polska duma wkracza szerokim frontem do supermarketów, a konkretnie – do Kauflandu. Od 29 maja w sklepach tej sieci pojawia się specjalna kolekcja 4F, która łączy w sobie wygodę, funkcjonalność i ceny, które można by uznać za primaaprilisowe… gdyby nie były prawdziwe. Ta kolekcja to coś więcej niż tylko promocja – to pełnoprawne wejście marki do nowego kanału sprzedaży. Skrojona tak, by pasowała zarówno do kanapowego chilloutu, jak i do porannego biegania po parku. A wszystko dostępne niemal od ręki, bez konieczności wyprawy do galerii handlowej. Słowem – Twój wybór, Twój komfort jak mawia samo 4F.

Czasami to właśnie te najprostsze rozwiązania ratują sytuację... albo przynajmniej poranek na kempingu, kiedy padł laptop, a kawa z ekspresu to jedyne, co trzyma człowieka przy życiu. I tu wchodzi ona – przetwornica samochodowa! Mała rzecz, a potrafi zmienić zwykłe auto (albo nawet „kamper” – jeśli ktoś uznaje kombiaka z materacem za dom na kółkach) w mobilne centrum zasilania. Już od 29 maja w kauflandzie pojawi się MY PROJECT® Konwerter samochodowy MPSW 300 C3 w niesamowitej cenie: tylko 99,99 zł z kartą Kaufland Card! Bez karty – też warto: 149,00 zł. Gdzie? Sprawdź nową gazetka Kauflanda i zobacz sam, ile jeszcze hitów tam czeka.