Kawa z fragmentami owadów: czy musisz się martwić?
Owady w żywności to temat, który w ostatnim czasie przyciąga coraz większą uwagę. Zaczęło się od mąki. Potem pojawiły się batony i kotlety. Jednak nie każdy wie, że pijesz kawę z owadami już od dawna.
Ostatnio łatwo dostępne są różne alternatywne rodzaje mąk, które zastępują tradycyjną mąkę pszeniczną. Jedną z nich jest mąka ze świerszczy. Mąka z użyciem owadów zbudziła wiele debat i kontrowersji. Wiele osób nie chce wprowadzać do swojej diety białka z insektów. Na ich nie szczęście na rynku można znaleźć coraz więcej produktów z ich użyciem. Jednak nie każdy sobie zdaje sprawę, że w naszej żywności już są robaki. Jednak kto świadomie chciałby pić kawę z fragmentami owadów?
Kawa z fragmentami owadów
W naszym jedzeniu możemy znaleźć wiele nieoczekiwanych składników. Dobrym przykładem jest kawa. Do produkcji kawy mielonej używa się palonych zmielonych owoców kawowca. Roślinę tę często infekują małe owady. Producenci dobrze zdają sobie z tego sprawę. W efekcie nasza kawa zawiera szczątki małych owadów. Ich ilość jest znaczna. W jednej filiżance kawy mielonej możemy znaleźć od 80 do 83 fragmentów owadów. Taka ilość jest zatwierdzona przez przemysł spożywczy. Takie regulacje dotyczą też innych produktów spożywczych.
Istnieje możliwość, że kawa mielona, którą kupiliśmy ostatnio, zawiera dużo insektów i ziaren uszkodzonych przez owady. Do produkcji można wykorzystać ograniczoną liczbę zainfekowanych ziaren. Mogę one stanowić tylko 10% w całej partii. Według dostępnych badań wynika, że rocznie spożywamy nieświadomie nawet 136 080 fragmentów owadów w kawie. Jeśli możliwość spożywania owadów jest dla ciebie odstraszająca, jest na to rozwiązanie. Wystarczy zainwestować w młynek i zacząć kupować ziarna kawy zamiast kawy mielonej.
Owady w naszej żywności
Owady są naturalnym składnikiem lub nieuniknionym defektem w produktach spożywczych dla ludzi. Uważa się, że nie stanowią one zagrożenia dla zdrowia. Oznacza to, że owady naturalnie trafiają do kawy i innych produktów spożywczych podczas procesu produkcyjnego. W większości przypadków te owady są nieszkodliwe. Właściwie nie ma nic obrzydliwego w ich jedzeniu. Mimo to nieświadome spożywanie owadów może wywoływać pewien niepokój.
Przeczytaj także: Nie tylko chemia i cukier: Insekty w popularnych przysmakach
Niektóre firmy podejmują wysiłki w celu zwiększenia świadomości społecznej. Coraz częściej promuje się wykorzystywanie owadów jako alternatywnego źródła białka. W efekcie w sklepach możemy znaleźć coraz więcej takich produktów. Opórcz popularnej już mąki ze świerszczy, możemy kupić, kotlety czy batony z owadów. Producenci podkreślają ich wartości odżywcze i niewielki wpływ na środowisko. Mimo dużych starań popularność produktów z użyciem owadów wciąż jest stosunkowo niska.
Nie przegap żadnych najciekawszych artykułów!
Kliknij i obserwuj Ding.pl na
Włącz powiadomienia o ulubionych produktach: