Czy klienci dostaną wypłatę za pracę przy kasie samoobsługowej?

W sklepach coraz powszechniejsze stają się kasy samoobsługowe. Wielu klientów uważa, że używanie ich powinno skutkować przyznaniem rabatów. W końcu wykonujemy pracę kasjerów. Czy możemy na to liczyć? 

kasa samoobsługowa Biedronki
kasa samoobsługowa Fot. Adobe Stock
Reklama

Wiele sklepów, takich jak Biedronka, Lidl, Auchan, Carrefour czy Kaufland, zdecydowało się na wdrożenie kas samoobsługowych. Ich popularność stale rośnie. Nic dziwnego, maszyny te cieszą się sporym zainteresowaniem wśród klientów. Wielu ludzi uważa, że korzystanie z kas samoobsługowych jest bardzo wygodnym rozwiązaniem. Jednakże niektórzy uważają, że wykonują tak pracę kasjerów. Z tego powodu, powinny być przyznawane rabaty lub zniżki. Czy istnieje realna szansa na wprowadzenie takich profitów?

Kasa samoobsługowa czy darmowa praca klienta? 

Kasy samoobsługowe w supermarketach, często postrzegane są jako wygodne rozwiązanie. Jej główną zaletą jest uniknięcie długich kolejek. Jednak czy jest tak naprawdę? Sklepy mają coraz większą trudność w utrzymaniu liczby pracowników, dlatego zmniejszą ich liczbę. W efekcie coraz więcej klientów przechodzi do kas samoobsługowych. Eksperci przewidują, że liczba kasjerów zmniejszy się o 10% do końca tej dekady. W Polsce bardzo możliwe, że ten trend będzie widoczny o wiele szybciej. 

Korzystają z kas samoobsługowych, możemy dojść do smutnego wniosku. Wykonujemy nieodpłatnie pracę kasjerów. W efekcie klienci przyczyniają się do zwiększenia zysków sklepów. Co gorsza, kosztem swojego czasu i wysiłku. Dodatkowo my, jako klienci, nie otrzymujemy za to żadnego rabatu. Wszystkie korzyści, są tylko po stronie sieci handlowej, w której robimy zakupy. 

Sklep nie da nam wypłaty ani rabatu

Czy za wykonaną pracę przy kasie samoobsługowej należy nam się rabat? Zdaniem Piotra Palutkiewicza, wiceprezesa Warsaw Enterprise Institute, nie. Według eksperta nie ma przesłanek, aby sklepy przyznawały rabaty za korzystanie z kas samoobsługowych. Klienci dobrowolnie decydują się na korzystanie z tych urządzeń. Sklepy nie zachęcają do korzystania z nich. To jest nasza osobista decyzja. Dodatkowo Palutkiewicz zwrócił uwagę, że rosnące koszty płacy jedynie przyspieszają proces digitalizacji sprzedaży. Przejście na maszyny samoobsługowe pozwala sklepom na zwiększenie zysków. Nic dziwnego, więc że zamiast nowych kasjerów, widzimy coraz więcej kas samoobsługowych. 

Przeczytaj także: Jak uciszyć kasę w Biedronce: prosty i skuteczny sposób

Nie przegap żadnych najciekawszych artykułów!

Kliknij i obserwuj Ding.pl na

Włącz powiadomienia o ulubionych produktach:

Artykuły

Blog

Reklama