Polska vs Niemcy: Gdzie zrobimy taniej zakupy w Rossmannie?
Czy ceny w Polsce są takie same jak w Niemczech? Porównując koszty produktów w Rossmannie, widać, że nie. Niektóre produkty kosztują nawet więcej w naszym kraju niż w Niemczech. Ta wielka różnica w cenach może być dla Polaków szokiem.
27 stycznia dziennikarze portalu Wirtualnej Polski postanowili sprawdzić różnice cen w polskim i niemieckim Rossmannie. Tego samego dnia udali się do popularnej drogerii w Warszawie i Berlinie. Na liście zakupowej było kilka podstawowych produktów. Takich jak szampon, żel pod prysznic, pasta do zębów i podpaski. Podczas testu zostały zakupione produkty, które są dostępne zarówno na rynku polskim, jak i niemieckim.
Porównując ceny, warto znać minimalne wynagrodzenie. W Niemczech za godzinę pracy dostaniemy 12 euro brutto. 27 stycznia kurs euro wynosił 4,71 zł, co daje nam to 56,52 zł. W Polsce minimalne wynagrodzenie wynosi obecnie 22,80 zł brutto. Wnioski z tego porównania są bardzo przygnębiające.
Z promocją nadal drożej w polskim Rossmannie
Dziennikarze zaczęli od sprawdzenia półek z szamponami. Natychmiast zwrócili uwagę na szampon marki Garnier Fructis o pojemności 400 ml. W polskim sklepie kosztuje on 16,99 zł za sztukę. Ten sam produkt w Niemczech kosztuje 2,79 euro. Po przeliczeniu na złotówki wynosi on 13,14 zł. W porównaniu do polskiej drogerii jest on tańszy o 3,85 zł. Kolejny wybrany szampon również był tańszy w Niemczech. Mowa o szamponie do włosów Schauma dla mężczyzn. W Niemczech 400 ml kosztuje 1,99 euro. Po przeliczeniu na złotówki daje nam to 9,37 zł. Oznacza to, że jest tańszy niż jego odpowiednik dostępny w Polsce na promocji o 12 groszy. Gdyby nie obowiązujący tego dnia rabat, różnica byłaby jeszcze większa. Wynosiłaby wtedy 2,62 zł.
Podobne różnice zaobserwujemy, kupując żel pod prysznic. Produkt marki Isana dla mężczyzn o pojemności 300 ml kosztuje w Berlinie 0,65 euro. Po przeliczeniu na złotówki daje nam to 3,06 zł. W Warszawie za ten sam produkt trzeba zapłacić o ponad złotówkę więcej, czyli 4,49 zł. W przypadku tego samego żelu dla kobiet różnica cen jest taka sama.
Również pasty do zębów są tańsze w Niemczech. Blend-a-Med opakowanie 75 ml kosztuje 2,79 euro (13,14 zł). W Polsce na promocji jest to koszt 14,49 zł. Przed rabatem pasta kosztowała 15,99 zł. Porównana została również najtańsza marka Produkent. W Berlinie kupimy ją za 0,69 euro, czyli 3,25 zł. W Polsce ta sama pasta kosztuje 3,29 zł.
Przeliczenie ceny na litr korzystniejsze w Niemczech
Nie każdy produkt w niemieckiej drogerii miał taką samą pojemność. Porównując żel pod prysznic Fa, dziennikarze WP wzięli pod uwagę przeliczenie ceny na litr. W Niemczech jest on dostępny tylko w opakowaniu 250 ml i kosztuje 1,45 euro, czyli 6,63 zł. W Polsce ten sam produkt można kupić w butelce 400 ml za 11,99 zł. Jednak gdy przeliczymy cenę na litr, okazuje się, że w Polsce jest on droższy. Za litr żelu musimy zapłacić 29,97 zł. W Niemczech litr żelu kosztuje 5,8 euro, czyli 27,3 zł.
Produkty higieniczne dla kobiet również droższe
Podpaski to jeden z kluczowych produktów higienicznych dla kobiet. Porównując drogerię w Berlinie i Warszawie popularne, markowe produkty są dostępne w zupełnie innych pojemnościach. W Niemczech paczka podpasek jest większa. Za 48 sztuk trzeba zapłacić 2,95 euro, co daje 13,89 zł. W Polsce paczka podpasek, o pojemności 44 sztuk, wynosi na promocji 12,99 zł. Ich regularna cena wynosi 13,99 zł.
Jeszcze większą różnicę w cenie zaobserwujemy w przypadku wkładek Facelle. W Niemczech, opakowanie zawierające 40 sztuk. Kosztuje ono 1,09 euro, co w przeliczeniu na złotówki wynosi 5,13 zł. Natomiast identyczne opakowanie w Warszawie kosztuje 6,99 zł.
Nie przegap żadnych najciekawszych artykułów!
Kliknij i obserwuj Ding.pl na
Włącz powiadomienia o ulubionych produktach: