Polomarket stawia na świeżość – lada tradycyjna znów w modzie

Tradycyjne smaki i lokalne wędliny

Jednym z największych atutów tradycyjnej lady w polomarkecie są ciepłe, świeżo dostarczane wędliny. Co ważne – pochodzą z lokalnych wędzarni i przygotowywane są według dawnych, często regionalnych receptur. A to oznacza nie tylko głęboki smak, ale też aromat, który aż prosi się o kromkę świeżego chleba. Co ciekawe, oferta różni się w zależności od regionu – w jednym sklepie można trafić na szynkę z kotła, w innym na kiełbasę dymioną bukiem i olchą. Taki wybór pozwala klientom odkrywać kulinarne perełki z różnych zakątków Polski – i to bez ruszania się z miasta.

Nie trzeba kupować całej paczki – można poprosić o plaster, dwa, pięć... Spróbować, porównać. A jak się spodoba – wrócić po więcej. To jak spotkanie z kuchnią babci, tylko że codziennie. Lada tradycyjna daje też możliwość porozmawiania z personelem, który często zna te produkty od podszewki i potrafi doradzić coś naprawdę trafionego.

Gazetka Polomarket i czwartek z rybą

W każdy czwartek dzieje się coś wyjątkowego – wtedy właśnie w polomarkecie pojawiają się świeże ryby na lodzie. Wśród nich znajdziemy pstrąga, łososia, sandacza, morszczuka, a nawet czarnego dorsza i śledzia. Ryby nie są pakowane próżniowo – są świeże, leżą na lodzie i czekają, by trafić na patelnię lub do piekarnika. To świetna alternatywa dla mrożonek i konserw. A smak? No cóż... Trzeba spróbować!

Jeśli ktoś chce być na bieżąco z tym, co akurat trafiło do oferty, warto zerknąć do polomarket gazetka. To tam można znaleźć aktualne promocje i nowinki, również z lady tradycyjnej. I tak, czasem trafiają się perełki w naprawdę kuszących cenach!

Domowe dania gotowe jak u mamy

Zabiegani, zmęczeni, zapracowani – wiadomo, jak to bywa. Ale to nie znaczy, że trzeba rezygnować z dobrego jedzenia. W ladzie tradycyjnej czekają gotowe dania, które naprawdę potrafią zaskoczyć smakiem. Surówki, sałatki, flaki, krokiety z kapustą i grzybami, paszteciki... brzmi znajomo? Bo to smaki, które wielu z nas pamięta z dzieciństwa. A teraz można je mieć od ręki – wystarczy tylko stanąć przy ladzie i wybrać coś dla siebie.

Co istotne – dania przygotowywane są ze świeżych składników, często w lokalnych zakładach. Nie ma tu miejsca na bylejakość. I choć brzmi to jak hasło reklamowe, to jednak wielu klientów potwierdza: „jak domowe!”. No i ceny – przyjemne dla portfela, co też ma znaczenie, szczególnie przy rosnących kosztach życia.

Mięsa i sery – codzienne klasyki i wyjątkowe okazje

W ofercie lad tradycyjnych znajdziemy też całkiem szeroki wybór serów – od tych delikatnych, codziennych, po wyraziste, które idealnie nadają się na deskę serów czy towarzystwo dla czerwonego wina. Do tego pasztety, mielonki, wędzonki – na kanapkę, na stół, na święta i na zwykły wtorek. I właśnie ta różnorodność sprawia, że lada w polomarkecie przyciąga lojalnych klientów, którzy wiedzą, że zawsze znajdą coś dla siebie.

Dla fanów grillowania czy niedzielnych obiadów przygotowano coś ekstra – wołowina premium. Ligawa, szponder, miękka wołowina – dostępne od ręki lub na zamówienie. Jeśli ktoś planuje coś większego, wystarczy złożyć zamówienie do wtorku, a w piątek mięso będzie czekać gotowe do odbioru. Proste, wygodne i – co najważniejsze – pewne.

Trudno nie zauważyć, że polomarket od lat buduje ofertę, która odpowiada na realne potrzeby klientów. I robi to skutecznie. Bo kiedy jakość spotyka się z dostępnością, to efektem jest lojalność – i pełne torby zakupów.