Oczy błyszczą na ich widok. Światowy Dzień Muffinka nadchodzi!

Światowy Dzień Muffinka w tym miesiącu

Światowy Dzień Muffinka obchodzimy 30 marca, już w środę każdy bez wyrzutów sumienia będzie mógł zjeść choć jedną kultową babeczkę. Święto przypomina trochę Tłusty Czwartek, kiedy to pędzimy do cukierni po pączki, chociaż nie jest aż tak popularne. Sam wypieki jednak wręcz przeciwnie, na co dzień znaleźć można je w marketach, a nawet piekarniach. Mogą być kolorowe, z owocami lub czekoladą. Producentów ogranicza tylko wyobraźnia.

O wspomnianym wydarzeniu przypomina jedna z sieci handlowych - Carrefour. W gazetce promocyjnej widać całą stronę poświęconą muffinkom o najróżniejszych smakach. Wyglądają niezwykle kusząco, ale właśnie o to chodzi. Klienci mają poczuć ochotę na pyszności i kupić produkty w promocyjnej cenie. W katalogach niektórych sklepów znaleźć można też gadżety pozwalające zrobić takie babeczki samodzielnie w domu. Oferowane są specjalne foremki i niezbędne dodatki do pieczenia.

Czytaj także: Masło po niecałe 3,50 zł w Biedronce! Będą przepychanki?

Jakie muffinki pojawiają się w sklepach?

W Carrefour promocja na muffinki trwa do 2 kwietnia. Cena jednego nie przekracza 3,69 zł. W zależności od rodzaju kosztują od 2,49 zł za sztukę. Znaleźć można następujące propozycje: 

• muffin z Marshmallow Haribo
   
• muffin z wafelkami WW od Wedel
   
• muffin Wedel z czekoladą i polewą
   
• muffin karmelowy
   
• muffin jogurtowy
   
• muffin cynamonowy

Wszystkie zobaczycie w gazetce!

Artykuły do przyrządzania własnych muffinków znajdziecie zaś m.in. w gazetkach sklepów POLOmarket, BetterStyle, Twój Market, Społem, Tescoma, a także E. Leclerc. Takich drobiazgów jest naprawdę sporo. Foremki dostępne są w wersji silikonowej, a także z tworzyw metalowych i papierowych. Zazwyczaj kupić je można w opakowaniu po kilka sztuk w zestawie. Poniżej wybrana oferta!
 

Skąd pochodzą Muffinki?

Muffinki kojarzą się głównie z Anglią, to m.in. ten kraj sprawił, że stały się popularne również w innych miejscach na świecie. Nadają się zarówno na śniadanie, jak i jako deser do kawy. W Polsce często nazywamy je też babeczkami lub szukamy jeszcze innych określeń. Chociaż najczęściej oferuje się te w wersji na słodko, to nie oznacza, że nie pojawiają się również wytrawne. Drugim miejscem, które poza Anglią już wcześnie proponowało obywatelom takie słodkości, jest oczywiście USA. Dziś są one wręcz symbolem tego państwa, wszystkie podawane w pojedynczych foremkach w kawiarniach, a nawet przyulicznych straganach.

Czytaj także: Donuty Ekipy w sklepach tylko jednej sieci! Będzie kolejny hit?