Niektórym oczy otworzą się dopiero po wygranej. O tych szczegółach loterii Biedronki mało kto słyszał!

Wielka loteria mieszkaniowa Biedronki cieszy się sporą popularnością, na ogół wiemy o niej tyle, co powiedzą nam w reklamie, a niestety nie wszystko wyłożone jest kawa na ławę. O kilku szczegółach nie zostajemy poinformowani na promocyjnych plakatach, a są dość istotne. By nie dać się zaskoczyć, warto zapoznać się z nimi już teraz!

Loteria mieszkaniowa Biedronki.
Reklama

Biedronka daje mieszkanie, ale… nie zupełnie

Loteria mieszkaniowa sieci Biedronka wystartowała w poniedziałek 7 lutego, to zaledwie kilka dni, a w mediach już zdążyło się pojawić sporo pytań dotyczących szczegółów. Cała akcja zyskała wielu fanów i choć do jej końca musimy jeszcze długo poczekać, to niektórzy niecierpliwie marzą o wygranej. Zastanawiacie się co w sytuacji, kiedy będziemy tymi szczęśliwcami? Czy przyjdzie się przeprowadzić w nowe miejsce, tam, gdzie wskaże sieć? Otóż nie. Okazuje się, że ta nie dysponuje żadnymi lokalami.

Pytacie jak to? Otóż ze szczegółów regulaminu loterii wynika, że każdy zwycięzca otrzyma 500 tys. złotych na mieszkanie, które sam sobie znajdzie i wybierze. Jeśli będzie ono droższe niż wskazana kwota, trzeba będzie dopłacić z własnej kieszeni, a jeśli tańsze, po prostu stracimy resztę środków, bo Biedronka, wypłaci dokładnie tyle, ile będzie nas kosztował lokal. Co ciekawe bez problemu nie możemy zdecydować się również na domek jednorodzinny.

Czy Biedronka ukrywa jakieś dodatkowe opłaty?

Nie jest tak, że w loterii Biedronki nie jesteśmy narażeni na żadne koszty w związku z wygraną. Przykładowo cały podatek od nagrody, który musielibyśmy zapłacić, ufundowała sieć. Za pozostałe opłaty od nabycia itp. odpowiada jednak zwycięzca. Warto mieć to na uwadze decydując się na zakup mieszkania.

Nie odbierzesz telefonu, a wszystko przepadnie

Biedronka w regulaminie zwraca uwagę na jeszcze jedną ważną kwestię. Chodzi o sposób informowania uczestników o wygranej. Ci powinny otrzymać telefon w godzinach 9-21, to organizator decyduje, kiedy zadzwoni. Łącznie zadzwoni do trzech razy, jeśli nie uda się na pierwszym. Później tracimy jedyną i niepowtarzalną szansę.

Każdy, kto nie chce się mocno zdziwić, przy rozstrzygnięciu loterii, gdy już wygra mieszkanie, powinien wcześniej chociaż raz osobiście przeczytać regulamin znajdujący się na stronie sieci Biedronka.

Nie zapoznałeś się jeszcze z podstawowymi informacjami na temat loterii? Pisaliśmy o nich w innym artykule.

Wielka Loteria Biedronki – jak wziąć udział?
 

Sprawdzaj też gazetki różnych sieci na Ding.pl!

Nie przegap żadnych najciekawszych artykułów!

Kliknij i obserwuj Ding.pl na

Włącz powiadomienia o ulubionych produktach:

Artykuły

Blog

Reklama