Zakaz handlu w niedzielę? Nie tutaj! Kolejna placówka działa!
Nie tylko POLOmarket ominął w ostatnim czasie niedzielny zakaz handlu, do grona otwartych sklepów dołączyła kolejna znana sieć. Wygląda na to, że placówki coraz chętniej wykorzystują luki prawne i nie mają oporów przed zwiększaniem zysków. Gdzie zrobimy zakupy?
Niedziele handlowe nie wystarczają
Liczba niedziel handlowych zmniejszyła się w ostatnim czasie do minimum. Wielu klientów narzeka na zakazy i tęskni za swobodnymi zakupami przez cały weekend. Tylko w tym roku zostały już cztery takie dni: 27 czerwca, 29 sierpnia, 12 grudnia i 19 grudnia. Teraz obserwujemy rezultaty działań realizowanych przez rząd. Przedsiębiorcy w Polsce coraz częściej szukają luk prawnych i lawinowo otwierają swoje sklepy, działając jako placówki pocztowe. Władza marzy o ograniczaniu tego procederu, pojawił się nawet pomysł, by wprowadzić zakaz sprzedaży alkoholu w takich punktach. Wtedy właściciele firm mieliby dylemat, usunąć alkohol ze sklepów, ale dalej działać, czy zamknąć sklepy w niedziele. Jak na ten moment jednak nic się nie zmienia, a luka prawna jest wykorzystywana.
Zakupy w niedziele w każdym Carrefour?
Fani sieci Carrefour Market mogli zauważyć napis na tablicach sklepowych, a brzmiał on następująco: „Nasz sklep Carrefour Market jest otwarty w każdą niedzielę, zapraszamy na zakupy od 11 do 20”. Brzmi dobrze? Już ponad setka punktów tej marki działa w ten sposób, wszystko zgodnie z przepisami prawa. Dużą wolnością dysponują właściciele placówek franczyzowych, łatwo też działać jako pocztowa, wtedy za ladą stanąć może każdy pracownik. W taki sposób w niedziele niehandlowe otwarte są m.in. POLOmarket, Topaz, Intermarche, Lewiatan, a nawet dwa sklepy Biedronka.
Zobacz też inne gazetki!
Nie przegap żadnych najciekawszych artykułów!
Kliknij i obserwuj Ding.pl na
Włącz powiadomienia o ulubionych produktach:
