Ten skład woła o pomstę do nieba. Oto co jest w pączku za 29 groszy!

Pączki czy jeden wielki żart?

Niskie ceny pączków wzbudzają dużą nieufność zwłaszcza w czasach inflacji i sporych podwyżek nie tylko samych towarów spożywczych, ale również prądu czy gazu. Firmy jeszcze niedawno zwracały uwagę, że staną się niewypłacalne, w tym m.in. właściciele małych piekarni czy cukierni. Jak to więc możliwe, że dziś wypieki proponuje się za 29 groszy?

Nawiązując do nietypowych produktów, skład tanich pączków z dyskontu postanowił opublikować jeden z popularnych serwisów internetowych. W sieci i gazetkach aż roi się od informacji o promocjach, gdzie cena jednej sztuki wynosi np. 39 groszy. Niedawno sami pisaliśmy o niezwykłej akcji w Netto, gdzie przy zakupie 12 sztuk, właśnie tyle „wyjdzie” za jednego. Dziś okazuje się, że jeszcze tańsze wyroby znajdziemy w Biedronce i Lidlu.

Wszystko byłoby super, gdyby skład tanich pączków nie przyprawiał o zawrót głowy. Okazuje się, że to długa lista wszystkiego, co niezdrowe. Marketowe wyroby są mrożone, po to, by później ponownie odsmażać je na głębokim oleju i sprzedawać za bezcen w Tłusty Czwartek.

Czytaj także: Ceny kosmiczne! Jest tylko jeden warunek, by spróbować pączków u Wojewódzkiego!

Oto skład najtańszych pączków z Biedronki

Najlepiej finansowo można wyjść na zakupie tych pączków z Biedronki. Opakowanie 12 sztuk kosztuje 3,49 zł, co daje dosłownie 29 groszy za jednego. Można dostać też pudełko sześciu z pudrem lub lukrem marki Słodka Kraina, gdzie jeden kosztuje 59 groszy. Wygląda dobrze do czasu, gdy nie spożyjmy na skład umieszczony na dole pudełek z produktami.

W opakowaniu pączków 12 × 65 gram znajduje się: mąka pszenna, nadzienie owocowe 25%, cukier, regulatory kwasowości, w tym kwas cytrynowy cytryniany wapnia, woda, skrobia modyfikowana, tłuszcz palmowy, olej rzepakowy, droższe, puder, aromaty naturalne, skrobia pszenna, substancje przeciwzbrylające; węglan wapnia, dekstoza z pszenicy, substancje spulchniające E450, E500, jajka w proszku, emulgatory i stabilizatory w tym około 7 zaczynających się na E. Nie brakuje odtłuszczonego mleka, ekstraktu z krokosza barwierskiego, kwasu askorbinowego i śladowych ilości orzechów.

Nie wszystkie pączki w marketach są tak tanie

Oczywiście Biedronka, Lidl i inne markety mają w swojej ofercie też droższe propozycje i nikt nikogo nie zmusza do sięgania po te najbardziej niezdrowe. Nie zmienia to jednak faktu, że niskiej jakości towar panoszy się na półkach i przyciąga uwagę tych, którzy z wielu powodów chcą lub muszą zaoszczędzić. Być może szczegóły dotyczące składu, dostępne na wieczkach opakowań, dadzą niektórym do myślenia i sprawią, że ci będą woleli całkowicie zrezygnować ze zjedzenia pączka.

Poniżej prezentujemy wybraną gazetkę promocyjną z pączkami? Co myślcie o tego typu ofertach? Wybieracie się na pączka z cukierni czy marketu?