Tak wysokich cen owoców i warzyw jeszcze nie było!

Susza, która panuje w naszym kraju już od zeszłego lata, jest poważnym problemem dla polskich rolników. 

Rośliny nie mają jak wyrastać, a ich zbiory szacuje się na znacznie mniejsze do poprzednich lat. Upalne lato jest dla wszystkich atrakcją, w końcu wyczekujemy już tylko możliwości wygrzewania się na słońcu. Nie dla wszystkich jednak wysokie temperatury są korzystne, a na pewno nie dla poszczególnych owoców, dla których brak deszczu oznacza mniejszy przyrost. Kiedy my sprawdzamy w prognozach, jak długo utrzyma się w danym tygodniu słońce, rolnicy sprawdzają, kiedy w końcu spadnie deszcz. 

Przez pandemie w znaczącym stopniu brakuje rąk do pracy. 

Koronawirus, który opanował świat zatrzymał nas we własnych domach. Choć sytuacja wciąż jest dynamiczna i nie wiadomo, kiedy tak naprawdę się skończy –możemy już „normalnie” funkcjonować. Przynajmniej wychodzić z domów, aby robić zakupy czy wychodzić z dziećmi na spacery do parku. Otwarte są już lokale, kina czy też większe targi i galerie handlowe. To jednak nie jest na tym etapie wielkim „bonusem” dla rolników, ponieważ Ci od marca odczuwają już coraz większy spadek osób chętnych do pracy. Nic jednak dziwnego, ponieważ prace tzw. sezonowe przy zbiorach także oznaczały spore zagrożenie dla własnego zdrowia, dlatego tak wielu zainteresowanych musiało odpuścić. Nie przybywają do nas także obcokrajowcy, a dla przykładu Ukraińcy to spory procent osób, którzy na pracę sezonowe do nas co roku przybywali. Brak rąk do pracy oznacza najczęściej mniejsze zbiory, a co za tym idzie podniesienie cen tych produktów, które w mniejszym stopniu udało się z ziemi uzyskać. Niestety wiele owoców czy warzyw w wyniku tego, że nie zostało zebranych w odpowiednim dla nich okresie mogło zostać zmarnowane. 

Rekordowe ceny bobu, jakich jeszcze nie było 

Czerwiec to miesiąc, w którym zaczyna pojawiać się na rynku sklepowym bób. Choć to warzywo standardowo zbiera się z końcem dopiero czerwca, to w sprzedaży pojawia się ten ze wcześniejszych już zbiorów. Uwielbiany przez wielu przysmak, może być podawany na wiele sposób. Chętnie robimy z niego dodatek do sałatki, pastę na kanapki, czy po prostu bezpośrednio zajadamy się jego niepowtarzalnym smakiem w ogrodzie. Bób ma wiele właściwości i witamin z grupy B, które są niezbędne z kolei do prawidłowego funkcjonowania układu nerwowego. Bogaty także w kwas foliowy, a więc ma dobroczynny wpływ na naszą skórę. Daje także uczucie sytości dlatego jest chętnie wybieranym składnikiem podczas diety. 
Pomimo wielu walorów, nie wiadomo czy każdy w tym roku będzie mógł sobie na niego pozwolić tak często, jak będzie miał na niego ochotę. Wszystko za sprawą tak ogromnie wysokich cen bobu!
Rolnicy przez sytuację spowodowaną pandemią oraz suszą zmuszeni są sprzedawać wczesny bób po 25 zł za pół kilograma. Na giełdzie w Broniszach cena bobu to teraz koszt nawet 40 zł za kilogram i to w dodatku w hurcie. 

Czereśnie to teraz produkt z „wyższej” półki

Kolejnym hitem cenowym jaki możemy spotkać udając się po owoce i warzywa na targ to: czereśnie. Te również, szacuje się jako rekordowe w tym roku, pod względem ich ceny. W niektórych miastach za kilogram czereśni możemy zapłacić nawet 70-100 złotych. W hurcie natomiast za kilogram czereśni płaci się też całkiem sporo bo aż 35 zł. Te oszałamiająco wysokie ceny z pewnością przyczynią się na wyniki sprzedaży polskich owoców i warzyw. Podczas zakupów wielu z nas stanie przed dylematem: jaki owoc dzisiaj wybrać. 

Sprawdź ceny owoców i warzyw w topowych sklepach! 

Intermarche Super

Kaufland

Lidl

Polomarket