Rossmann odpowiada na aferę Pandora Gate: Koniec produktów TeamX na półkach

Od kilku dni w sieci głośno dyskutuje się o skandalu znanym jako "Pandora Gate". Afera dotyczy popularnych youtuberów. Wciąż pojawiają się nowe dowody związane z ich niemoralnym zachowaniem. Jest to szczególnie kontrowersyjne, gdyż są oni wzorcami dla młodszych osób. To wydarzenie miało także wpływ na rynek i produkty reklamowane przez youtuberów. Afera sprawiła, że Rossmann postanowił wycofać kosmetyki marki TeamX z oferty.

Produkty TeamX znikną ze sklepów? 

W 2019 roku Stuart Burton, znany jako Stuu, założył markę TeamX. Grupa kilku osób postanowiła wspólnie zamieszkać w jednym domu i tworzyć filmy. Ich twórczość można było oglądać na platformie YouTube. Działalność tej grupy zakończyła się na początku 2023 roku. Mimo to grupa nadal jest kojarzona z konkretnymi influencerami.

Team X szybko zyskał ogromną popularność. Influencerzy zdecydowali się wprowadzić na rynek szereg produktów z ich logo. Ich artykuły były dostępne w różnych sklepach, takich jak Lidl, Biedronka i Rossmann. Jednak obecnie w sklepie internetowym Rossmanna można znaleźć tylko 8 produktów sygnowanych marką TeamX. Niedługo i te produkty wkrótce znikną zarówno ze sklepowych półek Rossmanna, jak i z oferty online. 

Rossmann wycofuje popularne produkty 

Rzeczniczka Rossmanna, Agata Nowakowska, potwierdziła informacje o wycofaniu produktów TeamX z oferty sklepów sieciowych. Sieć podjęła już konkretne działania. Produkty grupy youtuberów znikną ze sklepu internetowego jeszcze dzisiaj. W stacjonarnych sklepach proces ten potrwa do dwóch dni. Drogeria nie chce mieć nic wspólnego z aferą "Pandora Gate". Zniknięcie produktów TeamX z Rossmanna może być tylko początkiem fali. Pytanie, które teraz się nasuwa, to czy inne markety i drogerie również przyłączą się do inicjatywy wycofania wspomnianych produktów?

Obecna sytuacja jest rezultatem kontrowersji związanych z działaniami grupy TeamX i jej założyciela, Stuarta Burtona. Na jaw wyszły informacje, że młody celebryta przesyłał wiadomości o charakterze erotycznym do fanek, które wówczas nie były pełnoletnie. Od tego momentu coraz więcej podobnych incydentów z innymi znanymi youtuberami zaczyna wychodzić na jaw.