Koniec kolejnej znanej marki odzieżowej? Aż 24 sklepy zamknięte.

Wszystko przez pandemię

Jedna z popularnych marek odzieżowych Monnari została zmuszona do zamknięcia swoich sklepów w Polsce. Powodem okazała się klęska finansowa, jaką poniosła firma w związku z pandemią koronawirusa. Branża handlowa należy do jednej z najbardziej poszkodowanych, nie chodzi tu jednak oczywiście o supermarkety, lecz o duże i małe sklepy odzieżowe czy np. perfumerie. Większość z nich wszystkie swoje punkty miała dostępne, tylko w galeriach handlowych, a te musiały być zamknięte dla klientów na długi czas. Pierwsze restrykcje tego typu wprowadzano w marcu i kwietni zeszłego roku, a kolejne w listopadzie i grudniu. Galerie handlowe ponownie otwarto dopiero 1 lutego 2021 roku. Obostrzenia stały się dla wszystkich skutkiem wielu strat, trudnych do odrobienia. Z tego powodu wiele marek zdecydowało się, na całkowite zamkniecie biznesów, lub usunięcie sklepów z Polski.

Monarii zamyka część sklepów

Monarii to przedsiębiorstwo modowe, które istnieje na rynku już od 2000 roku. Główna siedziba znajduje się w Łodzi. Kolekcje, które można znaleźć w sieci, przeznaczone są głównie dla kobiet powyżej 30 roku życia. Ubrania cieszą się dużą popularnością i charakteryzują sporą elegancją. Teraz w Polsce 24 salony Monarii zostaną zamknięte. Część sklepów na szczęście jeszcze przetrwa, lecz, 13% całkowitej powierzchni tej marki zajmowanej w centrach handlowych, nie będzie już wykorzystywana. Do takiej decyzji czyczynił się lockdown i duży spadek liczby kupujących. Sprzedaż online niestety nie cieszyła się dużym zainteresowaniem.

To nie pierwsza marka, która zamyka sklepy

Podobne kroki w ostatnim czasie podjęły m.in. marka Promod, Coccodrillo, Bohoboco, Douglas czy H&M. Wiele z nich zlikwidowało część punktów i postanowiło skoncentrować się na sprzedaży online. Bardzo popularne stało się też stawianie na punkty handlowe poza galeriami handlowymi, gdyż te w razie kolejnych lockdwonów mogą pozostawać nadal otwarte.