Sezonowe wyprzedaże - jak na nich korzystnie kupować?

Promocja potrafi zrujnować portfel i często prowadzi do wyrzutów sumienia. Zastanawiamy się, czy dany przedmiot jest nam potrzebny, jednak z drugiej strony taka okazja może się już nie powtórzyć. Ten paradoks zakupów sprawia, że w większości decydujemy się na zakupy w okresie wyprzedaży. Niestety, zła sława wyprzedaży jest wciąż na topie i ciężko rozróżnić czy sklep zorganizował wyprzedaż, czy zostaliśmy złapani w pułapkę sztucznie obniżonej ceny.

Lekkość kupowania

Uzależnienie od zakupów nie należy do przyjemnych rzeczy. Dla zakupoholika wyprzedaże trwają nieustannie i ma się wrażenie, że wszystko jest okazją cenową. Taka osoba ciągle przebywa w sklepach i wchodzi niby przypadkiem po jedną rzecz do galerii handlowej.  Pokusa kupowania jest tak silna, że ciężko wyjść z pustym koszykiem. Kupienie nowych perfum czy szalika, który dołączy do innych w szafie, jest czymś w rodzaju poprawy złego samopoczucia. Z nową rzeczą zakupoholik czuje się lepszy, spełniony i wraca spokojniejszy do domu. Kto z nas nie lubi modnych ubrań i nowości spożywczych, niech pierwszy rzuci kamieniem!

Kiedy są najlepsze wyprzedaże?

Faktem jest, że najlepsze wyprzedaże są organizowane na koniec roku. Gorączka zaczyna się już w listopadzie, dlatego śmiało można oczekiwać na 11 listopada, kiedy obchodzony jest Dzień Singla. W ten dzień samotne osoby z większym prawdopodobieństwem zajrzą na strony internetowe, dlatego sklepy organizują wyjątkowe oferty. W kalendarzu warto podkreślić datę 29 listopada, kiedy przypada Black Friday oraz 2 grudnia, czyli technologiczny Cyber Monday. W tym okresie, można zacząć myśleć o prezentach świątecznych dla bliskich, a nawet pokusić się o kreację sylwestrową. Dni tuż przed Bożym Narodzeniem to promocje na ostatnią chwilę, ponieważ tydzień przed Sylwestrem, mało kto zaryzykuje zamówieniem czerwonej sukienki na bal. Po 31 grudnia, możemy być pewni obniżek cenowych na pozostałości po zeszłym roku.

Promocje na zamówienie

Niskich cen poza okresem jesienno-zimowym, możemy być pewni w okolicy czerwca, kiedy panuje  letnia gorączka wyprzedaży. Niestety sam środek i końcówka wakacji, czyli sierpień i początek września to same nowe kolekcje. Jedyne na co możemy zwrócić uwagę to szkolna wyprawka dla uczniów. Jeśli chcemy mieć pewne przecieki, warto zapisać się na newsletter. Subskrybenci otrzymują specjalne oferty, a nawet kody rabatowe wyselekcjonowane tylko dla nich!

Czekamy czy kupujemy?

Prawda jest taka, że wielkich wyprzedaży nie da się przegapić. Wielkie banery z informacją do -90% taniej i czerwone koszulki widoczne na manekinach są główną oznaką promocji.  Warto poczekać, kiedy polujemy na prawdziwy hit sezonu. Naturalnym jest, że cena szybko nie spadnie w dół. To samo tyczy się produktu, który nie cieszy się popularnością i możemy go spotkać w wielu rozmiarach. 

W gąszczy promocji można się pogubić. Najlepiej kupować produkty na chłodno i dać sobie czas do namysłu, czy dana rzecz jest faktyczne niezbędna. Nie możemy też dopuścić do sytuacji, kiedy upolowanie ostatniej kurtki z metką -50%, zaprowadzi nas do przyzwyczajenia, a co za tym idzie nauczymy się kupować rzeczy dostępne tylko tu i teraz. Z przymrużeniem oka polujmy na sezonowe wyprzedaże. Zakupy może i dają poczucie nagrody, jednak pilnujmy się, aby ta „nagroda” była chociaż parę razy użyta, a nie zajmowała miejsce w szafie.