Prezenty z odzysku - DING.pl przeprowadził badania

Znalezienie pod choinką używanego prezentu nie powinno za bardzo dziwić, ponieważ jest to w Polsce trend wzrastający. Serwis DING.pl przeprowadził badanie, które mówi, że...

Reklama

Znalezienie pod choinką używanego prezentu nie powinno za bardzo dziwić, ponieważ jest to w Polsce trend wzrastający. Serwis DING.pl przeprowadził badanie, które mówi, że używany prezent zamierza kupić aż 35% konsumentów, a dalsze 13% to rozważa. Dalszy podział to 43% dokona zakupu ze względu na markę, dla 35% liczy się cena, a dla 8% ekologia. Inne zadane pytania pokazują, że ponad 50% nie dałaby takiego prezentu ze wstydu, a nie wypadałoby tego robić 31%. Najwięcej wyborów prezentowych (41%) oscyluje wokół odzieży z odzysku, a 12% kupi starą biżuterię. Prezenty używane w 60% znajdywane są w internecie i najchętniej odbierane osobiście, a 25% deklaruje, że przynajmniej raz w życiu kupiła taki prezent. W tym roku chce to zrobić już 35%, mamy więc wzrost.

Komentarz Karola Kamińskiego z Grupy AdRetail mówi, że odstajemy w tym od krajów Zachodu, gdzie jest to niemal standardem, często wynikającym z pobudek ekologicznych. Tam jednak również kupuje się przede wszystkim ze względu na znana markę (43%), cenę w 35%, a ekologię w 8%. Janusz Hryniewicz, socjolog z UW zauważa, że ludzie chętnie zrezygnują z ekologii na rzecz znanej marki.

Ze wspomnianej grupy ludzi nie wyobrażających sobie dawać prezentu używanego wśród Polaków 10% podkreśla, ze stać ich na prezent nowy. Panuje u nas przekonanie, że to wstyd dać komuś na prezent gwiazdkowy rzecz używaną, a także z powodu ryzyka, że obdarowywana osoba może się poczuć obrażona.

Takie podejście zaczyna się zmieniać, ale zmiana mentalności – jak wyjaśnia ekspert z AdRetail – wymaga co najmniej dekady.

Sprawdź gazetki promocyjne!

Przy już podjętej decyzji o zakupie rzeczy używanej, Polacy oprócz przodującej odzieży (41%) i biżuterii (12%), najchętniej pod choinkę wkładają albumy muzyczne (9%) oraz sprzęt RTV (8%), na dalszych miejscach znalazły się gry i konsole z 6%, smartfony z 5%, sprzęt AGD w wysokości 4%, tablety (3%), komputery, laptopy, sprzęt audio do samochodów, po 2%. Przy tym Polacy podświadomie wyczuwają, że trzeba sporo odwagi i wyczucia, by obdarować bliską osobę upominkiem z odzysku i dotyczy to przede wszystkim pań. które mogą nie zechcieć nosić po kimś sukienki. Tutaj stary naszyjnik albo i używane futro w pewnych okolicznościach mogą być prezentami bardzo udanymi i wszystko od tych okoliczności zależy – zaznacza prof. Hryniewicz. 

Jak tłumaczy z kolei Karol Kamiński, w prezentach chodzi głównie o marki popularne wśród młodych ludzi, którzy często jedynie tym się sugerują przy zakupie czegokolwiek. W takich wypadkach przykładowa nowa koszulka projektanta światowej sławy albo jeszcze w wersji limitowanej, może być cenowo poza zasięgiem darczyńcy. Warto jednak zrobić wówczas wywiad, czy używana odzież będzie obdarowywanemu odpowiadała. Nieco inaczej jest z biżuterią, gdyż ta praktycznie się nie starzeje, a ponadto antyczne wyroby będą nierzadko przyjęte cieplej od nowych, niemniej we wszystkich przypadkach otrzymania takiego nienowego prezentu nie należy odbierać faktu jego wręczenia jako wyrazu skąpstwa, braku delikatności i wyczucia, czy też złośliwości. Badanie pokazuje bowiem, że zaledwie 9% kupi prezent w sieci bez oglądania go. Większość ma na względzie jakość towaru i nawet jeżeli dokonuje zakupu przez internet, zamierza odebrać towar osobiście (57%) albo zakupić w ogóle prezent w placówce stacjonarnej (31%). Jak podsumowuje prof. Hryniewicz – większość z nas nie kupuje przysłowiowego kota w worku.

Badania dokonano za pomocą serwisu i aplikacji mobilnej DING.pl (Grupa AdRetail), w pobliżu dużych centrów handlowych oraz małych i średnich sklepów, na reprezentatywnej grupie 1004 kobiet i mężczyzn w wieku 18-80 lat.

Nie przegap żadnych najciekawszych artykułów!

Kliknij i obserwuj Ding.pl na

Włącz powiadomienia o ulubionych produktach:

Artykuły

Blog

Reklama