Świeżaki, lidlaki: historia maskotek z dyskontów

„Gang Świeżaków” w Biedronce – to od niego się zaczęło

„Gang Świeżaków” to pierwsza promocja tego typu, którą Biedronka rozpoczęła pod koniec sierpnia 2016 roku. Wówczas klienci sieci dyskontów mogli zbierać maskotki symbolizujące warzywa i owoce. Wśród świeżaków znalazły się takie pluszaki, jak m.in.:

• gruszka,
• brokuł,
• truskawka,
• marchewka,
• bakłażan.

By otrzymać Świeżaka, trzeba było zrobić zakupy za co najmniej 600 zł. Za każde wydane 40 zł w Biedronce klient otrzymywał naklejkę, a dodatkową mógł zdobyć za korzystanie w czasie zakupów z karty Moja Biedronka, wrzucenie do koszyka produktów z oferty specjalnej albo kupienie owoców lub warzyw. 60 naklejek zebranych w karcie kolekcjonerskiej pozwalało odebrać maskotkę za darmo, natomiast mając 30 naklejek, można było zdobyć Świeżaka z dopłatą w wysokości 19,99 zł. Kto nie chciał zbierać naklejek, mógł kupić maskotkę za 49,99 zł.

„Gang Świeżaków” z miejsca podbił serca klientów, którzy próbowali zdobyć maskotki wszelkimi sposobami. Pojawiały się więc oferty wymiany naklejek na inne dobra albo doniesienia o kradzieżach. Klienci Biedronki chcieli zebrać wszystkie Świeżaki, a sieć dyskontów dzięki akcji zwiększyła swoją sprzedaż i liczbę zarejestrowanych kart lojalnościowych.

„Gang Świeżaków” doczekał się jeszcze kolejnych odsłon:

• „Gang Świeżaków Świątecznie”, w ramach której można było zdobyć karty do gry i świąteczne naklejki,
• „Gang Świeżaków 2”, która ruszyła w sierpniu 2017 r. i była oparta na podobnych zasadach, co pierwsza akcja, ale pojawiły się nowe maskotki

  

Po Świeżakach – Słodziaki. Po Słodziakach - Fajniaki

Kolejna akcja – kolejny sukces, dlatego Biedronka bazując na znanym już klientom schemacie w 2018 roku wystartowała z akcją „Gang Słodziaków”. Reguły gry niewiele się zmieniły, zmieniły się natomiast maskotki, które można było zebrać. Tym razem były to zwierzątka, wśród których znalazły się m.in.:

• lisek,
• sowa,
• jeż.

Oprócz sześciu maskotek, w ramach akcji dostępna była także książeczka opisująca przygody Gangu Słodziaków. Można było odebrać ją za 15 naklejek. Podobnie jak Świeżaki, Słodziaki podbiły serca klientów, dlatego po roku Biedronka powtórzyła akcję, wprowadzając do „Gangu Słodziaków 2” nowe maskotki. Wraz z każdą kolejną akcją lojalnościową Biedronki opartą o wydawanie maskotek za zdobywane w trakcie zakupów naklejki, popularność rosła. Dlatego też w 2020 roku „Gang Słodziaków” został zastąpiony przez „Gang Fajniaków”. Tym razem maskotki symbolizowały m.in. drzewo, chmurkę, kroplę czy słońce.

Teraz pora na „Gang Swojaków”

Fajniaki nie doczekały się kolejnej edycji – w sierpniu 2021 roku Biedronka wypuściła „Gang Swojaków”. Tym razem maskotek jest aż 12: połowa z nich jest podobna do tych, które klienci znają z „Gangu Słodziaków”. Pozostałe są bardziej realistyczne i przedstawiają gatunki zagrożone wyginięciem.

Lidlaki kontra Świeżaki

Sukces Świeżaków z Biedronki nie umknął uwadze Lidla, który w 2017 roku wprowadził Lidlaki z Ryneczku. Maskotki były bardzo podobne do tych, które oferowała Biedronka, jednak nie trzeba było zbierać naklejek, by je odebrać. Były one dostępne w regularnej sprzedaży w cenie 9,99 zł. Po roku Lidlaki wróciły ponownie – zasady nie uległy zmianie, pojawiły się natomiast nowe maskotki.

W 2019 roku w ofercie Lidla pojawiły się Leśne Lidlaki. Osiem pluszaków przedstawiało zwierzątka takie jak m.in. wilk, sarenka czy jeż. Wciąż jednak sieć dyskontów sprzedawała maskotki za 9,99 zł, nie wymagając od klientów zbierania naklejek.

W tym roku Lidl z nową akcją maskotkową wystartował w podobnym czasie, co Biedronka, ale tym razem postawił na postaci z bajek Disneya. Drugą nowością jest to, że pluszaki z „Króla Lwa”, „Krainy Lodu” czy „Bambi” będzie można odebrać ze sklepu za 20 pieczątek, które zdobywa się w trakcie zakupów. Czy ten pomysł się sprawdzi? Czas pokaże.