Firmy mięsne oszukane. Nieświadomie używały szkodliwych substancji

Szkodliwe mięso od dawna trafiało na nasze stoły. Cała Polska jest w szoku

Wirtualna Polska i Onet dowiedziały się, że największe firmy mięsne w naszym kraju kupowały od firmy Berg+Schmidt szkodliwe tłuszcze techniczne jednak nie miały świadomości, że to oszustwo. Umowy dotyczyły zakupu tłuszczy spożywczych, które wykorzystuje się do pasz, którymi później są karmione świnie, krowy, kurczaki czy indyki. Zamiast tego otrzymały komponenty, które stosuje się do produkcji biopaliw, smarów i olejów technicznych - co ciekawe, śledczy wykazali, że substancje dodatkowo zawierały dużą liczbę pestycydów.

Niestety oznacza to, że mięso, które kupowaliśmy w ostatnich miesiącach w ogromnej liczbie przypadków zawierało substancje w postaci komponentów do paliwa. Zarówno firmy produkujące mięso, jak i sklepy nie miały świadomości, że do klientów trafią szkodliwe produkty. Tak szokującej afery spożywczej nie było już dawno na naszym rynku i wydaje się, że spora część klientów w związku z tą sytuacją może zrezygnować z dalszego kupowania mięsa.

Afera w branży mięsnej. Czy winowajcy zostaną ukarani?

Małżeństwo J. z Poznania zajmujące się prowadzeniem polskiego oddziału firmy Berg+Schmidt, zostało aresztowane i usłyszało zarzuty popełnienia przestępstwa na kwotę ponad 170 mln zł. Oskarżeni przyznali się do winy. Zarzuty otrzymało również dwóch pracowników zakładu jednak nie mają sobie nic do zarzucenia i twierdzą, że nie wiedzieli o całej sprawie.

Wirtualna Polska poinformowała, że w zakładzie Berg+Schmidt od dawna odbywał się proceder w postaci mieszania tłuszczów technicznych ze spożywczymi, żeby firmy mięsne nie spostrzegły się, że dostają niewłaściwe produkty. Co ważne, szkodliwe tłuszcze do pasz miały sfałszowane badania i certyfikaty, jak również sprzedawane były w znacznie niższych cenach od tych, jakie oferowała konkurencja.

Przeczytaj także:

Świętuj Światowy Dzień Wegetarianizmu z Lidlem!

Akcja PET w wybranych sklepach Lidla trwa!