Brak maseczki w sklepie? Nie zostaniesz obsłużony!
Od jakiegoś czasu trwały dyskusje na temat tego jak reagować na osoby bez maseczek w miejscach publicznych. Znana jest decyzja ministerstwa w tej sprawie.
Zasłonięte usta i nos albo brak zakupów
Z wielu artykułów w ostatnim czasie można było wywnioskować, że większość osób popiera wyciąganie konsekwencji za nieprzestrzeganie obowiązku zasłaniania części twarzy. Koronawirus nadal panuje, a w niektórych województwach liczba zakażeń znacznie się zwiększa. Według ekspertów to nie czas na luzowanie obostrzeń. Powinniśmy pamiętać o panujących zasadach. W większości województw panują najłagodniejsze obostrzenia. Zasłanianie ust i nosa obowiązuje w sklepach, galeriach handlowych, komunikacji miejskiej i w większości przestrzeni publicznych w zamkniętych pomieszczeniach. Według najnowszego postanowienia ministra zdrowia klienci bez maseczek będą mogli nie być obsługiwani w sklepach.
Co się zmieni?
Od pracownika obiektu handlowego będzie zależało czy klient bez maseczki zostanie obsłużony czy też nie. Według obowiązującego przepisu prawa cywilnego sprzedawca ma możliwość odmowy dokonania sprzedaży. Jeżeli klient nie podporządkuje się nakazowi, może zostać wyproszony z obiektu handlowego. Do tej pory sprzedawca mógł jedynie zwrócić uwagę klientowi i liczyć na wyrozumiałość. Tym razem będzie miał prawo wyproszenia i odmówienia sprzedaży. Zasada ta obowiązywać będzie na podstawie art. 543 kodeksu cywilnego oraz uchwały Sądu Najwyższego z 31 lipca 1985 r. (sygn. III CZP 36/85)
Sprawdź gdzie tanio zrobisz zakupy!
Увімкнути сповіщення про улюблені продукти:
