Jajka w promocji – ulga dla portfela przed Wielkanocą
Jajka w promocji to w tym roku wyjątkowo gorący temat, zwłaszcza gdy Wielkanoc już za rogiem. Ceny jajek jeszcze niedawno osiągały absurdalne wręcz poziomy, które skutecznie podniosły ciśnienie nawet największym fanom wielkanocnych wypieków. Ale na szczęście sytuacja zaczyna się poprawiać – a przynajmniej można mieć taką nadzieję, zaglądając do najnowszych gazetek promocyjnych popularnych sieci. Może jeszcze nie wszyscy wiedzą, ale całe to zamieszanie wynika z epidemii ptasiej grypy. Wirus nie oszczędził hodowców ani w Polsce, ani za granicą. Miliony kur musiały zostać wybite, co spowodowało ogromne braki na rynku, a to automatycznie wywindowało ceny. Do tego wszystkiego swoje trzy grosze dołożyli jeszcze Amerykanie, którzy od pół wieku nie mieli tak dużego kryzysu jajecznego jak obecnie i zaczęli nawet rozważać import jajek z Polski. To trochę jak wozić drewno do lasu, ale jak widać, życie bywa przewrotne.

Skąd w ogóle ten szalony wzrost cen jajek?
Całe zamieszanie zaczęło się od wspomnianej już ptasiej grypy. W samym tylko 2025 roku Polska straciła około 2 miliony sztuk drobiu. Do tego hodowcy, trochę na zapas i z obawy przed dalszymi stratami, ograniczyli nowe stada. A mniejsza liczba kur to oczywiście mniej jajek na rynku. Do tego doszła presja kosztów – nowe standardy hodowlane, chów ekologiczny czy wolny wybieg, które są droższe w utrzymaniu. I mamy gotowy przepis na cenowy dramat.
Z drugiej strony patrząc – kto by pomyślał, że jajka staną się nagle czymś, o czym się rozmawia nie tylko w kolejce w warzywniaku, ale nawet w wiadomościach gospodarczych?
Pamiętacie, jak kiedyś jajka były jednym z najtańszych produktów? No właśnie. Kiedyś to było…
Gdzie znaleźć najtańsze jajka w promocji?
Na szczęście sytuacja zaczęła się stabilizować, a sieci handlowe przed Wielkanocą szykują prawdziwy wysyp promocji na jajka. Jeśli chcecie złapać dobrą okazję, warto skorzystać ze sprawdzonych stron internetowych, na przykład jajka w promocji, gdzie można błyskawicznie porównać ceny jajek w promocji z różnych marketów. Tylko trzeba się spieszyć, bo takie okazje mają tendencję do szybkiego znikania – jak świeże pieczywo przed długim weekendem.
I mała rada: nie dajcie się złapać na chwytliwe hasła! Najpierw dokładnie sprawdźcie, czy ta promocja faktycznie jest promocją, czy może ktoś sobie po prostu zrobił dobry marketing…
Kryzys jajeczny w USA – czy Amerykanie wykupią polskie jajka?
Sytuacja na rynku jajek w USA stała się bardzo poważna. Epidemia ptasiej grypy dotknęła aż 48 stanów, gdzie z tego powodu wybito ponad 110 milionów ptaków. W efekcie ceny jaj wzrosły tam nawet dwukrotnie, osiągając najwyższy poziom od 50 lat. Amerykański rząd pilnie poszukuje nowych dostawców jajek za granicą i – co ciekawe – swoje kroki skierował między innymi właśnie do Polski. Brzmi zaskakująco? Może trochę, ale eksperci już teraz wskazują, że Polska mogłaby eksportować do USA przetwory jajeczne takie jak proszki jajeczne czy mrożone żółtka.
Czy promocje na jajka są trwałym rozwiązaniem?
Eksperci uważają, że obecne promocje na jajka mogą przynieść konsumentom tylko krótkotrwałą ulgę. Chociaż ceny na chwilę spadły, na rynku wciąż utrzymują się czynniki, które mogą na dłużej wpłynąć na wyższe ceny jaj – przede wszystkim wyższe koszty chowu ekologicznego i wolnowybiegowego oraz niepewność związana z ptasią grypą. Dlatego warto korzystać z bieżących promocji, ale jednocześnie mieć świadomość, że długoterminowo ceny mogą już nie wrócić do poziomów sprzed kryzysu. Innymi słowy: taniej raczej już nie będzie, ale na szczęście może być stabilniej.
Trudno przewidzieć, jak długo potrwa ta sytuacja. Eksperci są raczej optymistami, choć przyznają, że ceny jajek klatkowych już pewnie nigdy nie będą tak niskie, jak przed laty. Cóż, ekologia ma swoją cenę. Ale czy ktoś tęskni za klatkami? Raczej nie bardzo.
Póki co, warto cieszyć się tym, co jest – promocjami. Jeśli więc widzicie hasło „jajka w promocji” – nie zastanawiajcie się długo. W końcu Wielkanoc bez jajek jest jak Wigilia bez karpia – niby można, ale jakoś dziwnie.
Więc nie dajmy się zwariować cenowym szaleństwom i po prostu mądrze korzystajmy z dostępnych okazji. Ostatecznie, nie takie kryzysy już mieliśmy i jakoś zawsze wychodziliśmy z nich z twarzą. I jajkami na stole, rzecz jasna.
Увімкнути сповіщення про улюблені продукти: